Salvadora Dali nikomu nie trzeba przedstawiać, każdy zna jego obrazy przedstawiające topniejące zegary czy płonącą żyrafę. To właśnie w Katalonii urodził się i spędził większość swojego życia. Na Costa Brava znajdują się trzy muzea związane z twórczością i życiem Salvadora, razem tworzą Trójkąt Dalego. Polecam odwiedzić choć jedno z tych miejsc i wcale nie trzeba być fanem sztuki, by móc zachwycić się wyobraźnią artysty i jego ekstrawagancją.
Teatr-Muzeum Salvadora Dali w Figueres
Figueres to miejsce szczególne dla Dalego, tu się urodził, został ochrzczony, a w tutejszym teatrze wystawił swój pierwszy obraz. Muzeum zostało zaprojektowane przez Salvadora i zbudowane na ruinach teatru miejskiego zniszczonego podczas wojny domowej. Budynek już z zewnątrz zaskakuje jaskrawą kolorystyka i figurami jaj wieńczącymi ściany, a w środku jest tylko ciekawiej.
Bilety lepiej zakupić wcześniej przez internet unikniemy długiej kolejki. Na wejściu wita nas patio ze słynną taksówką – czarnym Cadillaciem, zwanym również deszczowym, ponieważ po wrzuceniu monety zaczyna padać deszcz tyle że w środku taksówki. Z patio wchodzimy do głównej sali, w której niegdyś mieściła się scena teatru, tu pod sceną złożone są prochy Dalego.
W całym muzeum mieści się ponad 1500 rysunków, obrazów, rycin, rzeźb i instalacji. Nie możecie przegapić dwóch miejsc w muzeum – Sala Mae West, w której odpowiednio ustawione meble i przedmioty tworzą przestrzenną wizualizację twarzy amerykańskiej aktorki-skandalistki Mae West oraz Sala Palau del Vent (Sala Pałac Wiatrów) z imponującymi malowidłami na suficie oraz meblami zaprojektowanymi przez Dalego.
Dodatkowo w oddzielnej części ekspozycji (trzeba przejść do budynku obok) możemy zobaczyć kolekcję biżuterii ze złota i kamieni szlachetnych zaprojektowaną przez Salvadora Dali. Znajdziemy tu motywy znane z obrazów artysty, tyle że w postaci biżuterii. Wszystkie eksponaty robią ogromne wrażenie, mi najbardziej podobał się złoty słoń z kryształowym obeliksem na grzbiecie oraz słynne Oko Czasu (Ull dels Temps).
Dom Salvadora Dali w Port Ligat
Port Ligat to małe miasteczko rybackie znajdującym się nieopodal Cadaqués. To tutaj Salwador odkupił dom rybacki, a w kolejnych latach kupował kolejne, powiększając swoją posesję. Na przestrzeni 40 lat stopniowo budował swój dom, który dzisiaj możemy zwiedzać. Zwiedzanie odbywa się w małych grupach z przewodnikiem, dlatego po pierwsze warto kupić bilet online, po drugie nie wolno się spóźnić na ustaloną godzinę, bo przyjdzie nam czekać nawet kilka godzin na swoją kolej.
Dom i jego wyposażenie robi ogromne wrażenie, już na dzień dobry wita nas wielki miś polarny z lampą w łapie, obwieszony biżuterią i pełniący funkcję stojaka na laski. Każde pomieszczenie przepełnione jest symboliką znaną z twórczości Dalego, mamy wypchane łabędzie w bibliotece, jaja wieńczące wieżyczki, manekiny itd.
Możemy zobaczyć pracownię Salvadora, a w niej ostatni, niedokończony obraz. W sypialni znajdziemy wielkie łoże z baldachimem oraz ciekawostkę – lustro ustawione tak, by z łóżko można było oglądać pierwsze promienie wschodzącego słońca. Na ścianach wiszą małe klatki, w których Dali trzymał świerszcze. Duże wrażenie robi też ogród z basenem, ozdobiony rzeźbami, sztucznymi anakondami i… budką telefoniczną 🙂
Zamek w Pubol czyli dom Gali
Jest to średniowieczny zamek, który Dali podarował swojej żonie na urodziny. Co ciekawe, Gala zażyczyła sobie, by mąż odwiedzał ją wyłącznie na jej pisemne zaproszenie. Salvador spełnił tę prośbę i przez 10 lat zawitał do Púbol zaledwie 2 razy. Púbol leży jakieś 25 km od Girony, z dala od ruchliwych tras, jeśli wybieracie się tam samochodem, warto zadbać o GPS lub wcześniej rozpisać sobie trasę, bo dojazd jest niespecjalnie oznakowany.
Gala była miłością życia Salvadora i jego muzą, artysta zaprojektował dla niej zamek w każdym detalu, nawet talerze w kuchni były ręcznie malowane przez Dalego. Stworzył piękne, przepełnione romantyzmem i tajemnicą wnętrza, czyniąc ze swej żony królową z własnym tronem, imponującą sypialnią połączoną z rustykalną łazienką. W podziemiach zamku znajdziem surrealistyczną kaplicę, w której pochowana jest Gala.
Obok zamku rozciąga się piękny ogród przyozdobiony rzeźbami Dalego, m.in. słoniem na długich nogach oraz basen z fontanną otoczone rzeźbami ku czci Richarda Wagnera. Możemy też zwiedzić garaż, w którym znajdują się samochody Gali, w tym Cadillac, który wiózł ją w ostatnią podróż po śmierci.
Pingback: Cadaques i Port Lligat - Katalonia przewodnik